Choć do rozpoczęcia sezonu letnich festiwali operowych mamy jeszcze kilka miesięcy, to większość prestiżowych festiwali już podała do publicznej wiadomości swoje plany repertuarowe na ten rok. Maj jest z zasady miesiącem, którym ruszają pierwsze festiwale muzyczne albo operowe. Jak świat długi i szeroki zaczynają się pojawiać kolejne edycje festiwali, którym patronują najbardziej znani artyści. Do Tore del Lago jedzie się dla Pucciniego, do Pesaro dla Rossiniego, a do Bayreuth dla Wagnera. Verona nie tylko balkon legendarnych kochanków Romea i Juli, ale też dla wielki rzymski amfiteatr gdzie przez niemal całe lato rozbrzmiewają najbardziej popularne opery, dla największej na świecie widowni. W austriackim Bregenz scena zbudowana jest na wodzie więc ogląda się przedstawienia oddychając bryzą wiejącą wieczorem z jeziora Bodeńskiego. Z kolej ponure średniowieczne zamczysko w fińskiej Savonlinnie jest miejscem cenionego festiwalu operowego. Typowo miejskie festiwale operowe mamy w Monachium i Zurichu. Warszawa ma swój Festiwal Chopin i Jego Europa poprzedza go z zasady Festiwal Mozartowski Warszawskiej Opery Kameralnej, który do niedawna był jedyną tego typu imprezą podczas której prezentowano wszystkie dzieła sceniczne Mozarta prezentowane w wielu kościołach i zabytkowych wnętrzach stolicy. Zresztą wszędzie tam gdzie tylko znajdzie stary pałac, zamczysko wcześniej czy później pojawiał się jakiś festiwal. Bo to z jednej strony festiwal to doskonały sposób na promocję miejsca, z drugiej okazja da stworzenia wspaniałej atmosfery właściwej tylko temu miejscu i festiwalowi, którą chłoną, i do której lgną, festiwalowi goście. Tegoroczne festiwale z racji spowodowanej pandemią ponad dwuletniej przerwy mają szczególny charakter.
Do grona tych najbardziej prestiżowych i elitarnych festiwali zaliczany jest Bayreuther Festspiele powołany do życia przez Ryszarda Wagnera w 1876 roku. Tegoroczną edycję rozpocznie Festiwal Wagnerowski od koncertu Festspiel Open Air – 24 lipca. Pierwszym dziełem Wagnera jakie pojawi się na festiwalowej scenie będzie Parsifal zrealizowany przez zespół: Jay Scheib – reżyseria, Mimi Lien – scenografia, Meentje Nielsen – kostiumy. W głównych rolach wystąpią: Joseph Calleja (Parsifal), Ekaterina Semenchuk (Kundry) Georg Zeppenfeld (Gurnemanz). Nad całością wykonania od pulpitu dyrygenckiego będzie czuwał Pablo Heras-Casado. Po raz pierwszy w Bayreuth produkcja wykorzysta okulary AR, „aby zapewnić widzom wrażenia z rzeczywistości rozszerzonej”. Ponadto program obejmuje pełny cykl Pierścienia Nibelunga w reżyserii Valentina Schwarz, pod dyrekcją Pietari Inkinena. W partii Wotana w Złocie Renu i Walkirii oraz Wędrowca w Zygfrydzie wystąpi – Tomasz Konieczny. Partię Brunhildy w każdej części wykonywać będzie inna śpiewaczka, Catherine Foster w Walkirii, Daniela Köhler w Zygfrydzie, Iréne Theorin w Zmierzchu bogów. To rzadko praktykowany na tym festiwalu zwyczaj, najczęściej partia Brunhildy miała jedną wykonawczynię. Tegoroczny program obejmuje też Tristana i Izoldę z Stephenem Gould oraz Catherine Foster w partiach głównych bohaterów, Holendra tułacza oraz Tannhäusera, który 28 sierpnia będzie ostatnim przedstawieniem Bayreuther Festspiele 2023.
Salzburger Festspiele, jak zwykle proponuje swoim gościom pełen wachlarz muzycznych przeżyć. Wielka symfonika w znakomitym wykonaniu, kameralistyka w najlepszym wydaniu. opery w nie szablonowym ujęciu, wszystko to wykonaniu plejady największych gwiazd. Tradycyjnie rozpocznie go przedstawienie sztuki Jedermann Hugo von Hofmannsthala na placu przed salzburską katedrą – 21 lipca. Od następnego dnia widownie: Großes Festspielhaus, Mozarteum, Felsenreitschule, Domu Mozarta, Perner-Insel, Salzburger Landestheater, Kollegienkirche, wypełnią się każdego wieczora do ostatniego miejsca, by móc podziwiać nie tylko wielkie dzieła, ale również wielkich artystów. Świat dyrygentów reprezentują w tym roku: Franz Welser-Möst, Jordi Savall, Christian Thielemann, Andris Nelsons, Jakub Hrůša, Marco Armiliato, Kirill Petrenko, Riccardo Muti. Wśród solistów jest: Anne-Sophie Muter,(skrzypce), Mitsuko Uchido i Markus Hinterhäuser (fortepian).
Wyjątkowo bogaty jest w tym roku program operowy salzburskiego festiwalu. Pierwszą premierą będzie Makbet Verdiego w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego, scenografią Małgorzaty Szcześniak, pod dyrekcją Franza Welser-Mösta – 29 lipca. Dzień później Wesele Figara z Krzysztofem Bączykiem w partii Figara. Na 12 sierpnia zapowiedziano premierę Falstaffa Verdiego w reżyserii Christopha Marthalera, pod dyrekcją Christopha Marthalera. Ponadto program obejmuje jeszcze: Trojan Berlioza, Capuletti e i Montecchi Bellinego, Królową wróżek Purcela oraz Pasję grecką Martinu, z udziałem Sary Jakubiak i Łukasza Golińskiego. Ostatnim wydarzeniem festiwalu będzie koncert Boston Symphony Orchestra, pod dyrekcją Andrisa Nelsonsa i udziałem Anne-Sophie Muter – 31 sierpnia.
Wstępem dla letniego Salzburger Festspiele, będzie, powołany do życia w 1967 roku przez Herberta von Karajana wiosenny Festiwal Wielkanocny (Osterfestspiele). W tym roku od 1 do 10 kwietna, w jego programie między innymi Tannhäuser Wagnera. pod dyrekcją Andrisa Nelsonsa, z udziałem Eliny Garancy i Jonasa Kaufmanna.
Na liście tych najbardziej elitarnych festiwali jest też Glyndebourne Opera Festiwal otwarty, przedstawieniem Wesela Figara Mozarta 28 maja 1934 roku. Z pierwotnych założeń programowych przeznaczony miał być dla oper Mozarta. Jednak dość szybko zaczęły się w jego programie pojawiać opery Verdiego, Pucciniego, Czajkowskiego i Donizettiego, a nawet Wagnera. Tegoroczny festiwal rozpocznie się 19 maja i trwać będzie do 28 sierpnia. W programie m.in. Don Giovanni Mozarta z Jerzym Butrynem w roli Komandora, Napój miłosny Donizettiego, Dialogi Karmelitanek Poulenca, Sen nocy letniej Brittena, Semele Händela oraz Żywot rozpustnika Strawińskiego.
Wielbiciele Pucciniego mogą się wybrać na festiwal do Torre del Lago, gdzie w tym roku, od 14 lipca wystawiane będą; Turandot, Cyganeria, Madama Butterfy oraz Płaszcz, który w ramach tego samego wieczoru zostanie połączony z Zamkiem Sinobrodego Beli Bartoka. Z kolei wierni fani muzyki Rossiniego mają szansę obejrzeć w Pesaro premierę Eduardo e Cristina – 11 sierpnia. Ponadto w programie Adelaida z Burgundii, Aurelian w Palmirze oraz Podróz do Reims. Finałowy koncert Petite messe solennelle, zaplanowano na 24 sierpnia, poprowadzi go Michele Mariotti. Od 19 lipca do 20 sierpnia w Bregenz można zobaczyć: Madama Butterfly Pucciniego, Ernaniego Verdiego oraz Werthera Masseneta.
Dla pełnego obrazu europejskich festiwali pozostała nam jeszcze Arena di Verona, festiwal powołany do życia w 1913 roku, w stulecie urodzin Giuseppe Verdiego. Jego charakterystyczną cechą są ruiny rzymskiego amfiteatru w którym może zasiąść ponad 10 tysięcy publiczności. W tym roku organizowane są obchody 100-lecia festiwalu, z tej okazji na inaugurację przygotowana zostanie premiera nowej inscenizacji Aidy, która w Veronie ma status dzieła wyjątkowego, od niej rozpoczęła się historia tego festiwalu. Nowa inscenizacja będzie autorskim dziełem Stefano Poda – premiera 16 lipca, w dniu inauguracji. W kolejnych dniach można będzie obejrzeć Carmen ( w historycznej inscenizacji Franco Zeffirellego), Nabucco, Traviatę, Rigoletto, Cyrulika sewilskiego, Toscę, Madamę Bautterfly. Z okazji jubileuszu swoje koncerty będą mieli: Roberto Bolle (19 lipca), Juan Diego Flórez (23 lipca), Placido Domingo (6 sierpnia), Jonas Kaufamann (20 sierpnia). Wydarzeniem specjalnym będzie z pewnością koncert orkiestry mediolańskiej La Scali, pod dyrekcją Riccardo Chailly – 31 sierpnia, Tegoroczna edycja festiwalu Arena di Verona zakończy się 9 września, przedstawieniem Traviaty.
Adam Czopek