Warszawska Opera Kameralna zapowiada na 10 października premierę nowej inscenizacji Juliusza Cezara Georga Friedricha Haendla. Kształt sceniczny będzie wspólnym dziełem: Włodzimierza Nurkowskiego – reżyseria, Anny Sekuły – scenografia i kostiumy oraz Wioletty Suskiej – choreografia. Ponadto w zespole realizatorów są jeszcze, Paweł Murlik – reżyseria światła i Adam Keller – multimedia. Premierę pod względem muzycznym przygotuje Adam Banaszak. Partię Juliusza Cezara śpiewać będą na zmianę – Jan Jakub Monowid i Yuryi Mynenko, Kleopatry – Teresa Marut i Dorota Szczepańska.
Georg Friedrich Haendel należy, obok Bacha, do grona największych kompozytorów barokowych. Skomponował około 40 oper, z których Agrippina, Kserkses i Juliusz Cezar należą do najbardziej znanych. Ta ostatnia opera miała swoją premierę 20 lutego 1724 roku, w Londynie. Jej akcja rozgrywa się w Egipcie w 48 roku p.n.e. i opowiada historię burzliwego związku Juliusza Cezara z Kleopatrą. Dzisiaj Juliusz Cezar należy do grona najczęściej wykonywanych i najbardziej cenionych oper Händla. Jeszcze za życia kompozytora wystawiono ją w Londynie aż 38 razy. Operę odkryto na nowo w Getyndze w 1922 r. i od tego czasu stanowi ona żelazny repertuar światowych scen. Chętnie wystawiają to dzieło wszystkie liczące się sceny. Na potrzeby tego dzieła kompozytor powiększył orkiestrę, dołączając do normalnie używanego wtedy składu także rogi, trąbki, flety i harfy. Do najpiękniejszych fragmentów opery zalicza się aria Cezara z towarzyszeniem koncertującego rogu, duet Kornelii i Sekstusa oraz wielka aria Kleopatry. Na uwagę zasługuje też większa niż w innych operach partia chóru.
Popularność na światowych scenach w żaden sposób nie przekłada się na nasze sceny. Polska premiera odbyła się w 1936 roku na scenie Teatru Wielkiego w Poznaniu. Drugi raz wystawiono Juliusza Cezara dopiero w 1962 roku na scenie Opery Warszawskiej w sali Romy, reżyserował Ludwik René. Trzecia inscenizacja została zrealizowana przez Marka Weiss w Warszawskiej Operze Kameralnej, premiera w październiku 2008 roku. Rok później miała miejsce premiera w Teatrze Wielkim w Łodzi, była to koprodukcja Teatru Wielkiego i łódzkich szkół artystycznych – Akademii Sztuk Pięknych im. W. Strzemińskiego, Akademii Muzycznej im. Grażyny i Kiejstuta Bacewiczów oraz PWSFTv i T im. Leona Schillera. W zespole realizatorów znaleźli się: ceniony kontratenor Artur Stefanowicz – reżyseria, Ewa Bloom Kwiatkowska – scenografia i kostiumy. Przy pulpicie dyrygenckim gościnnie pojawił się Paul Esswood, znany kontratenor, który w ostatnich latach zajmuje się również dyrygenturą.
Przed nami kolejna próba wprowadzenia tego dzieła do repertuaru naszych scen. Premiera jak już wspomniałem na wstępie 10 października, kolejne przedstawienia zaplanowano na 11, 12 i 13 października.
Adam Czopek
