Acte Préalable, idąc z niejako za sukcesem CD z liryką wokalną tego szczecińskiego kompozytora, zdecydowała się na wydanie kolejnego albumu z jego muzyką wokalną.
Carl Adolph Lorenz, niemiecki kompozytor, dyrygent, organista i pedagog, urodził się w Koszalinie (13 sierpnia 1837 roku), ale niemalże całe swoje dorosłe życie związał ze Szczecinem, gdzie mieszkał, i gdzie aktywnie uczestniczył w organizacji życia muzycznego tego miasta. Był kantorem i organistą kościoła św. Jakuba, założył też szczecińskie Towarzystwo Muzyczne. W 1885 roku w uznaniu kompozytorskiego dorobku Królewska Akademia Sztuki w Berlinie nadała mu tytuł profesora. Jego niemal zupełnie zapomniana spuścizna obejmuje pełnospektaklowe dzieła sceniczne, kameralne i koncertowe, (symfonie, utwory organowe i fortepianowe) oraz pieśni będące, już drugi raz, przedmiotem naszego zainteresowania. Całość dorobku kompozytorskiego zebrano w 106 opusach. Niestety, mimo bogatego dorobku twórczego nie znaleziono dla niego miejsca w Encyklopedii Muzycznej PWM. Wstyd!

Na szczęście szczecińskie środowisko muzyczne związane z Akademią Sztuki w Szczecinie nie ustaje w staraniach przywrócenia popularności utworom wokalnym Lorenza. W efekcie mamy kolejną interesującą płytę z jego muzyką. Tym razem jej zawartość stanowią utwory chóralne, prezentuje je Chór Kameralny Akademii Sztuki w Szczecinie pod batutą Barbary Halec, wspomagają ich, Katarzyna Dondalska i Yana Hudzovska (soprany) oraz Michał Landowski (fortepian). Wszystkie prezentowane utwory mają status światowej premiery fonograficznej.
Od sztuki Michała Landowskiego rozpoczynamy kontakt z muzyką Lorenza, Polonez op.3 w jego ujęciu ma właściwy sobie rytm i dynamikę. Dobre wrażenie jakie pozostawia prezentowany Polonez, ugruntowuje pianista w roli akompaniatora Katarzyny Dondalskiej, która z właściwą sobie klasą prezentuje pieśń Gretchen am Spinnard do tekstu Goethego. Drugi raz możemy podziwiać kompetentny akompaniament Michała Landowskiego, kiedy towarzyszy obdarzonej zmysłowo brzmiącym głosem Yanie Hudzovskiej-Kit, w dwóch pieśniach z opusu 97. Raz jeszcze możemy docenić kunszt pianisty w świetnie zagranym utworze Paraphrase über das Lied Stille Sicherheit von Robert Franz op. 26.
Pozostały czas albumu zajmują utwory chóralne, w których chór Akademii Sztuki w Szczecinie, daje dowód wysokiej klasy wykonawczej, tak w sensie sprawności technicznej zespołu, jak i homogenicznego brzmienia oraz umiejętności budowania klimatu każdej z prezentowanych pieśni.
Całej płyty słucha się z prawdziwą przyjemnością.
Adam Czopek