Temperaturę jej scenicznych występów utrzymywały na wysokim poziomie pamiętne kreacje: Halki, Amelii, Tosci, Tatiany, Łucji, Abigaille. To w nich mogła w pełni zaprezentować swą niezwykłą siłę wyrazu, sugestywne aktorstwo i głos o mocnym wyrównanym w każdym rejestrze brzmieniu, swobodnej „górze” i ciepłej aksamitnej barwie. Potrafiła tym głosem, o niepowtarzalnej barwie, przekazać wszystko: rozpacz, radość, furię, obłęd. Miała też wielki talent aktorski i niezwykłą wrażliwość. Bywała określana mianem prawdziwego sopranu verdiowskiego, jednego z nielicznych na naszych scenach. Po ostatniej z wymienionych wyżej kreacji w Nabucco Józef Kański napisał: W partii złowrogiej Abigaille Monika Swarowska ujmowała swym pięknym sopranem i swobodą w pokonywaniu karkołomnych technicznych trudności.(Scena Operowa nr 1/1993). Wtórowała mu Małgorzata Janicka-Słysz pisząc, że – Sztukę Verdiego siłą ekspresji muzycznej i dramatycznej prawdy uratowała Monika Twarowska (Abigaile), która w istocie śpiewała, prezentując szeroką skalę głosu: od lirycznego piano (i to w wysokich rejestrach!) do tragicznego forte. Większość jej aktorsko-wokalnych kreacji została doceniona w jednakowym stopniu przez publiczność i recenzentów, szczególnie ceniących w jej kreacjach szczerość i emocjonalną prawdę prezentowanych postaci. – Dążę do szczerości i psychologicznej prawdy postaci, w każdej staram się odnaleźć siebie. To co robię na scenie nie może być upozowane, sztucznie nadęte, powinno być normalne – powiedziała w jednym z wywiadów.Recenzenci zgodnym chórem piór pisali o jej dominującej osobowości scenicznej, kapitalnym wyczuciu frazy, świetnej emisji i ekspresji.
Pochodziła z Tarnowa (rocznik 1956) i z tym miastem związane były początki jej muzycznej edukacji, rozpoczęła ją od nauki gry na fortepianie. Jednocześnie podjęła naukę śpiewu pod kierunkiem Heleny Styczeń oraz Jadwigi Redych–Czarnikowej. W 1976 roku (jako uczennica szkoły średniej) wzięła udział w Konkursie Wokalnym „Głosów Operowych” im. Jana Kiepury w Krynicy co przyniosło jej III nagrodę oraz nagrodę specjalną Ministerstwa Kultury i Sztuki, było nią przyjęcie bez egzaminów na studia muzyczne. Jest absolwentką Wydziału Wokalno – Aktorskiego Akademii Muzycznej w Krakowie, do której i tak mimo nagrody musiała zdać egzamin wstępny. Studiowała w klasie śpiewu Izabelli Jasińskiej-Buszewicz i prof. Adama Szybowskiego. Dyplom otrzymała w 1983 roku. Zdobywanie kolejnych konkursowych laurów rozpoczęła jeszcze w trakcie studiów. Była finalistką – „Voci Verdiane” w Busetto (Włochy1983). W 1984 roku w konkursie im. Adama Didura w Bytomiu została laureatką I nagrody oraz nagrody dla najlepszego sopranu im. Haliny Halskiej – Fiałkowskiej. Otrzymała również nagrodę ministerialną w formie stypendium zagranicznego. Została też finalistką konkursu – Francisko Viniais – Barcelona (Hiszpania 1985). W 1986 roku wróciła do Krynicy na Konkurs im. Jana Kiepury. W 2007 roku przyznano Artystce Złoty Laur, za mistrzostwo w sztuce wokalnej.
Zbieranie scenicznych doświadczeń rozpoczęła jeszcze podczas ostatniego roku studiów zostając członkiem chóru Opery Kameralnej w Krakowie. – Chciałam zobaczyć teatr od środka i poczuć jego atmosferę – powiedziała w jednym z wywiadów. Również teatr operowy w tym mieście był miejscem jej debiutu, pierwszą partią, z którą się zmierzyła była tytułowa Halka w operze Moniuszki. Drugą rolą, jaką zaśpiewa w swojej karierze była Tosca (1984), i ta partia przyniesie jej z czasem najwięcej uznania. „Monika Swarowska okazała się idealną Toscą – wielką gwiazdą i zrozpaczoną kochającą kobietą zarazem .” – napisano po premierze w 1997 roku. Od debiutu Opera Krakowska stała się jej artystycznym domem na całą karierę. To na jej scenie odnosiła swoje największe sukcesy, tutaj też cieszyła się wielkim uznaniem publiczności, której przez lata była ulubienicą. Oklaskiwano ją poza już wspomnianymi jako, Santuzzę w Rycerskości wieśniaczej Mascagniego, po premierze której można było przeczytać: „Do ideału zbliżyła się w interpretacji Santuzzy Monika Swarowska.” Ponadto śpiewała z powodzeniem Lady Makbet w Makbecie, Amelię w Balu maskowym Verdiego oraz Donnę Annę w Don Giovannim Mozarta. Wzięła też udział w głośnej premierze Śmierć Don Juana Romana Palestry, we wrześniu 1991 roku. Później zagrała rolę Córy Ziemi w filmowej wersji tego dzieła. Jednak nie tylko partie dramatycznych heroin były jej domeną, czasami pojawiała się w tych lżejszych; Micaëla w Carmen Bizeta, Mimi w Cyganerii, Norina w Don Pasquale Donizettiego, Hanna w Strasznym dworze Moniuszki.
W październiku 1988 roku w dziesiątą rocznicę rozpoczęcia pontyfikatu Jana Pawła II w Katedrze p.w. św. Patryka w Nowym Jorku odbył się specjalny koncert, podczas którego wykonano Litanię Ostrobramską Moniuszki. Wykonawcami byli polscy artyści przebywający w tym czasie na drugim tournèe Opery Śląskiej w Bytomiu po Stanach Zjednoczonych. W tym gronie była również Monika Swarowska, zaproszona przez dyrekcję Opery Śląskiej w Bytomiu do objęcia partii Halki. Artystka przez wiele bywała częstym gościem Opery Śląskiej w Bytomiu, z zespołem której w 1986 roku wyjechała pierwszy raz na tournèe po USA i Kanadzie, śpiewała wówczas partię Halki. Uznanie dla jej wspaniałej kreacji Moniuszkowskiej heroiny jaką dała w tym tournée sprawiło, że zaproponowano artystce udział w kolejnym.
Wielokrotnie występowała za granicą na licznych tournée z Operą Krakowską oraz przyjmowała indywidualne zaproszenia. Śpiewała m.in. w Niemczech, Szwajcarii, Austrii, Francji, Belgii, Luksemburgu, Hiszpanii, Włoszech, Holandii, Danii. Współpracowała ze „Stagione Teatro Italiana” oraz Polską Operą Telewizyjną pod dyrekcją Marka Tracza. Śpiewała przedstawienia gościnnie w Teatrze Wielkim w Poznaniu i Łodzi, Operze Bydgoskiej. Jednak najczęściej występowała gościnnie w Operze Śląskiej, gdzie pierwszy raz pojawiła się 30 października 1984 roku jako Halka, i ta partia stała się na bytomskiej scenie najczęściej wykonywaną. Od 1987 roku artystka podejmuje działalność pedagogiczną w Akademii Muzycznej w Krakowie, gdzie przechodzi wszystkie stopnie akademickiej kariery. W 2003 roku uzyskała stopień naukowy doktora habilitowanego sztuki muzycznej. W marcu 2013 nadano artystce tytuł profesora.
Monika Swarowska zmarła w Krakowie 15 sierpnia 2020 roku. Pochowana została na cmentarzu Batowickim w Nowej Kaplicy. Rok po śmierci artystki zorganizowano w Krzeszowicach I Międzynarodowy Festiwali i Konkurs wokalny im. Moniki Swarowskiej-Walawskiej. „Nadanie Konkursowi imienia tak znakomitej artystki jak Monika Swarowska – Walawska nie było przypadkiem. Jej otwartość zarówno na scenie jak i otwartość pedagogiczna miały niesamowity wpływ na rozwój kultury śpiewu m.in. w Krakowie, z którym to śpiewaczka związała swoją artystyczną karierę.” – napisali jego organizatorzy.
Adam Czopek