Magazyn Operowy Adama Czopka

Opera, operetka, musical, balet

Cykl Opera królową sztuk

Reszkowie w duecie, czasami tercecie

Rodzeństwo Reszków przez wiele lat było siłą sprawczą wysokiej temperatury większości operowych wydarzeń w Europie (Paryż, Londyn, Madryt, Sewilla, Lizbona, czy Mediolan) i na świecie (Nowy Jork, Chicago,  Boston, Waszyngton). Podnosiły tę temperaturę częste spotkania Józefiny Jana i Edwarda w obsadzie jednego przedstawienia. Nazywano ich nawet „arystokratami światowej wokalistyki”. Jednym z pierwszych tego typu wydarzeń z ich udziałem była paryska premiera Herodiady w 1884 roku, w której, na prośbę Masseneta, główne partie powierzono Reszkom. Józefina zaśpiewała w tym przedstawieniu partię Salome, Jan był Janem Chrzcicielem, a Edward dla którego Massenet dopisał scenę w III akcie, zbierał uznanie za kreację Fanuela. Rok później – 30 września 1885 roku, bracia wystąpili w prapremierze Cyda Masseneta, Jan – Rodrigo, Edward – Don Diego. Można powiedzieć, że Paryż oszalał na punkcie Reszków. Józefina i Edward umocnili swoje pozycje czołowych śpiewaków Opery Paryskiej. Jan zyskał stanowisko pierwszego tenora.

Faust Jan Reszke, Adelina Pati, Edward Reszke w Fauście, Opera Paryska 1886

Równie głośnym wydarzeniem, jak paryska premiera Herodiady, było wznowienie Romea i Julii Gounoda, w którym obok Adeliny Patti wystąpili obaj bracia. Sukces jakim zakończyła się ta premiera odbił się szerokim echem w Europie i Ameryce. Paryż kilkakrotnie był miejscem sensacyjnych występów rodzeństwa w różnych konfiguracjach. Ważnym spotkaniem Józefiny i Edwarda była włoska premiera Le Roi de Lahore Masseneta w Mediolańskiej La Scali 6 lutego 1879 roku. Ona śpiewała partię Sity, On wystąpił w partiach Indry i Timura, zaśpiewali razem 20 przestawień. Dla obojga była to dobry początek współpracy w tym teatrem i dłuższą obecnością na włoskich scenach. Jan wbrew kilku doniesieniom o jego występach w La Scali, nigdy nie wystąpił w tym teatrze.

Po występach w Mediolanie oklaskiwano Józefinę i Edwarda również w Lizbonie, gdzie występowali w Aidzie, Afrykance, Żydówce, Hugonotach. Pierwsze sceniczne spotkanie Józefiny i Jana miało miejsce w Wenecji gdzie wystąpili w sierpniu 1874 roku w przestawieniu Fausta, którym otwierano Teatro Malibram po kolejnej odnudowie. Józefina, śpiewała partię Małgorzaty, Jan był Walentym. Równie ważnym było spotkanie obojga 8 listopada 1879 roku w Teatro Real w Madrycie w przedstawieniu Roberta Diabła Meyerbeera. Jan debiutował w tym przedstawieniu w tenorowej partii Roberta, Józefina była Alicją.

Jan Reszke w Królu z Lahore, Petersburg 1893r.

W 1884 roku Józefina Reszke zostaje żoną Leopolda Kronenberga i rezygnuje z kariery śpiewaczki operowej. Teraz rodzinne spotkanie ograniczają się już tylko do Jana i Edwarda, którzy z Paryża przenoszą się najpierw do Londynu, później do  Nowego Jorku, gdzie rozpoczynają karierę od wspólnego występu w Lohengrinie (Jan rola tytułowa, Edward -Król Ptasznik), Tristanie i Izoldzie (Jan – Tristan, Edward – Król Mark), Hugenotach Meyerbeera (Jan – Raul, Edward – Saint Bris). Fauście (Jan rola tytułowa, Edward – Mefisto), Romeo i Julii (Jan – Romeo, Edward – Ojciec Laurenty), Aidzie Verdiego (Jan – Radames, Edward – Faraon lub Ramfis) oraz Zygfrydzie (Jan partia tytułowa, Edward – Wotan-Wędrowiec) i Zmierzchu Bogów Wagnera (Jan Zygfryd, Edward – Hagen). Ponadto Cyd  Masseneta bywał okazją do spotkań braci; Jan – Don Rodrigo, Edward – Don Diego. Oczywiście każdy z nich ma „swoje” solowe partie. Edward śpiewał Dalanda w Holendrze tułaczu Wagnera, Leporella w Don Giovannim W.A. Mozarta, Plunketta w Marcie von Flotowa, Fiesca w drugiej wersji Simone Boccanegra G. Verdiego, oraz de Silvę w Ernanim Verdiego. Jan zachwycał kreacjami: Otella, Wertera, Kawalera des Grieux w Manon Masseneta, Nadira w Poławiaczach pereł Bizeta. W sumie doliczyłem się osiemnastu  oper, w których Jan i Edward odnosili sukcesy na scenach: Covent Garden w Londynie, Metropolitan Opera w Nowym Jorku oraz Paryża i Madrytu.

Oczywiście każdy z wymienionych teatrów zadbał by w obsadzie, w których figurują Reszkowie znalazły się największe gwiazdy tamtej epoki. Z Emmą Calvé występowali bracia w Fauście, z Lilian Nordicą w  Lohengrinie i Tristanie i Izoldzie, W Carmen z Janem spotykali się: Emma Calvé – Carmen, Emma Eames – Micaela oraz Jean Lassalle Escamillo. Nellie Melba i Adelina Patti bywały ich częstymi partnerkami w Romeo i Julii. Jan spotykał się z Emmą Calvé w Werterze, Edward w Don Giovannim miał za partnerów Viktora Maurela, Emmę Eames i Lilian Nornicę, a w Semiramidzie Nellie Melbę i Sofię Scalchi. Częstą partnerką braci bywała Félia Litvinne, prywatnie siostra żony Edwarda. 27 listopada 1893 roku obaj bracia w towarzystwie Emmy Eames w roli Małgorzaty wystąpili w przedstawieniu Fausta, którym otwierano po odbudowie gmach MET zniszczony w 1892 roku przez pożar. Nowojorski występ  poprzedził spotkanie z Marcellą Sembrich, z którą wystąpili 7 lutego 1893 roku w Operze Monte Carlo w przedstawieniu Romea i Julii otwierającym dyrekcję Raula Gunsbourga.

Edward Reszke jako Mefisto w Fauście MET 1896

Nellie Melba, często występująca z braćmi napisała w swoich pamiętnikach: „Obaj Reszkowie byli entuzjastami sztuki, cenili nad wszystko bezpośredniość i siłę wyrazu artystycznego; kiedy jednak chodziło o wykończenie partii, stawali się w stosunku do siebie nieubłagalnymi, dążąc do wymarzonej doskonałości poświęcając godziny całe na wycyzelowanie drobnych z pozoru szczegółów interpretacji. W ich rozumieniu śpiew posiadał wartość artystyczną dopiero wówczas, kiedy ujmował go artysta w mocne karby techniki.” Artyzm Józefiny, Jana i Edwarda sprawiał, że w przedstawieniach z ich udziałem chętnie brali inni wielcy artyści tamtych lat. Francesco Tamagno wspomina w swoim pamiętniku przestawienia śpiewane z Reszkami. Z Józefiną spotyka się w Wenecji (Il Guarany Gomeza – 1874 i Selvaggia Frederica Rossifa – 1875), Edwardem w La Scali, gdzie na przestrzeni lat 1879 – 1881 śpiewali się wielokrotnie w Królu z Lahore, Masseneta, Marii Tudor Gomesa, Synu marnotrawnym Ponchiellego oraz Ernanim i Simone Boccanegra. Kilka lat później Edward i Tamagno spotykają się w nowojorskiej MET, najpierw w Wilhelmie Tellu Rossiniego i Aidzie Verdiego, później w Afrykance i Proroku Meyerbeera. 

Oczywiście wspólne spotkania braci bywały też okazją do spotkań z innymi polskimi śpiewakami. Często spotykali się na scenie z Marcellą Sembrich (Romeo i Julia oraz Hugenoci w Londynie i Nowym Jorku), Różą Olitzką (Erda w Zygfrydzie, Ortruda w Lohengrinie, Brangena w Tristanie), Victorem De Gromzeski (Wiktor Grąbczewski) i Mirą Heller w Carmen. W towarzystwie braci debiutowała w Metropolitan jako Elza w Lohengrinie Lola Beeth (Karolina Beethówna). Później spotkali się w Śpiewakach norymberskich, w których Jan był Walterem von Stolzing, Edward Hansem Sachs a  Lola Beeh Ewą. Raz nawet zdarzyła się rzecz bez precedensu, w maju 1896 roku na scenie Covent Garden w Londynie w obsadzie Lohengrina  znaleźli się: Lola Beeth – Elza, Róża Olitzka – Ortruda, Jan – Lohengrin, i Edward – Król Henryk.

Jan i Edward w Cydzie, Opera Paryska 1885

27 marca 1901 roku, był ostatnim dniem w którym wspólnie wystąpili Jan i Edward. Miesiąc później Jan pożegnał się z zespołem MET, oklaskiwano go na tej scenie 339 razy. Edward pozostał jeszcze w zespole MET do 1903 roku i w sumie pojawił się w MET 679 razy. Era polskich śpiewaków w zespole Metropolitan powoli przechodziła do historii, nie tylko tej sceny, ale również światowej opery. Można tylko westchnąć; to były czasy! Niestety, dotychczas nie wróciły.

Ostatnim wspólnym występem braci, był prywatny koncert w Zamku Windsor na zaproszenie królowej Aleksandry i króla Edwarda VII. Odbył się 6 lipca 1904 roku. Po nim bracia otrzymali z rąk królowej Aleksandry „Order of Merit for Arts, Science and Music”. Po tym koncercie bracia rozjechali się do swoich rodzin. Edward wrócił do kraju do Garnka, gdzie miał pałac i gdzie odbywały się rodzinne zjazdy Reszków oraz słynne polowania. Jan pozostał w Paryżu w swoim pałacu. Jan z żoną po śmierci jedynego syna, który zginał na froncie I wojny światowej, przenieśli się do Nicei, gdzie zmarł w 1925 roku. Edward zmarł kilka lat wcześniej w maju 1917 roku w Garnku.

Adam Czopek