Magazyn Operowy Adama Czopka

Opera, operetka, musical, balet

Aktualności

XXX Festiwal Muzyczny im. Krystyny Jamroz w Busku Zdroju – 2

Tango moja miłość

Taki tytuł nosił autorski koncert znakomitego skrzypka Krzysztofa Jakowicza, któremu tego wieczoru towarzyszył zespół Tango Attack w składzie: Hadrian Filip Tabęcki – fortepian, Grzegorz Bożewicz – bandoneon, Piotr Malicki – gitara. Projekt ten kontynuowany od kilkunastu lat cieszy się dużą popularnością miłośników tego rodzaju muzyki.

Krzysztof Jakowicz, fot. Daniel Piwowarczyk BSCK

Panowie zaprezentowali niemal pełną historię polskiego tanga. Cały program został zbudowany z tang polskich kompozytorów, między innymi Jerzego Petersburskiego, Zygmunta Karasińskiego, Władysława Lidauera. Jedynym wyjątkiem było Besame mucho Consuelo Velazqueza. Nowa świetna w każdym momencie aranżacja wszystkich prezentowanych utworów była dziełem Hadriana Filipa Tabęckiego. Rolę przewodnika po całym programie wziął na siebie Krzysztof Jakowicz, który ze swadą i humorem opowiadał historię poszczególnych tang, gęsto ją ozdabiając anegdotami i fraszkami Sztaudyngera. Stworzył w ten sposób niepowtarzalny klimat całego wieczoru, co w wyjątkowo korzystny sposób współgrało z prezentowaną muzyką. To było prawdziwe show! Raz jeszcze mogliśmy się napawać znakomitym wykonaniem między innymi od dawna znanych tang, które dzięki nowemu opracowaniu zyskały na atrakcyjności: Całuję twoją dłoń madame, Chryzantemy złociste, Odrobinę szczęścia w miłości, Serce matki, Zakochany, Czy pamiętasz tę noc w Zakopamen – każde urzekające płynnością melodii, swoistym klimatem i wyrazistym rytmem. Jednym zdaniem, stare melodie odkrywaliśmy na nowo, co okazało się fascynującym doświadczeniem!

 

Krzysztof Jakowicz i zespół Tango Attack, fot, Daniel Piwowarczyk BSCK

W tym momencie powinienem zaznaczyć, że świetnie opracowana aranżacja każdego utworu ustawiała skrzypce na wiodącej pozycji, co zresztą zostało w pełni wykorzystane przez Krzysztofa Jakowicza. I myślę, że nietaktem byłoby przekonywanie Państwa, że gra tego wybitnego skrzypka ujmowała wszelkimi niuansami brzmienia instrumentu i znakomitą współpracą z pozostałymi muzykami.

Spędziliśmy wieczór w świecie wyrazistych rytmów tanga, wspaniałych melodii i równie wspaniale budowanego klimatu. Każdy z prezentowanych utworów  przyjmowany był długimi głośnymi brawami. W finale zachwycona publiczność zmusiła muzyków do kilku bisów, które przyjmowała z takim samym zachwytem. 

Wieczorny koncert poprzedziło popołudniowe spotkanie z Krzysztofem Jakowiczem, w ramach tradycyjnych Kawiarenek Festiwalowych, gdzie z pasją i humorem opowiadał  o swoich muzycznych fascynacjach. I przygodach.

Adam Czopek