Jeden z najbardziej charyzmatycznych dyrygentów naszych czasów, współpracujący z największymi orkiestrami w najbardziej prestiżowych salach koncertowych i teatrami operowymi na świecie. Cenili go muzycy Berlińskich i Wiedeńskich Fiharmoników, ci drudzy na tyle, że kilka razy zapraszali go do prowadzenia słynnych Koncertów Noworocznych w wiedeńskiej Złotej Sali Musikverein. Abbado przez całą swoją karierę w współpracował z najwyżej cenionymi solistami instrumentalistami i śpiewakami, byli na tej liście: Rudolf Serkin, Maurizio Pollini, Martha Argerich, Ivo Pogorelić, Giuliano Carmignola oraz Teresa Berganza, Hermann Prey, Anna Netrebko. Jego dziełem było powołanie do życia dwóch zespołów: Youth Orchestra of the European Union i Gustav Mahler Youth Orchestra, których zadaniem była promocja młodych dolnych muzyków czego był wielkim zwolennikiem. W okresie, kiedy kierował La Scalą, założył Orchestra della Scala, wykonującą repertuar symfoniczny. Mówiono, że interpretacje Abbado wniosły do muzyki, także do muzyki niemieckiego romantyzmu, więcej naturalnego piękna i bezpretensjonalności. – „Jako dyrygent Claudio Abbado nie miał cech dyktatora, jako artysta unikał medialnego rozgłosu, pozostał skromny, cichy i przyjaźnie uśmiechający się do muzyków z orkiestry.” – napisał Jacek Marczyński, po jego śmierci.
Claudio Abbado pochodził z Mediolanu, gdzie się urodził 26 czerwca 1933 roku. Jego ojciec Michelangelo Abbado był skrzypkiem pod kierunkiem, którego studiował w mediolańskim Konserwatorium im Giuseppe Verdiego. Początkowo zamierzał się poświęcić pianistyce, na szczęście w trakcie studiów zrewidował swoje podglądy w tym zakresie. Kolejnym etapem jego muzycznej edukacji było Konserwatorium Wiedeńskie, gdzie już studiował dyrygenturę pod kierunkiem Hansa Swarowsky’ego. Początkowo dyrygował mediolańską Orkiestrą Kameralną prowadzoną przez swojego ojca. W 1958 w Bostonie zdobył nagrodę im. Kusewickiego, co ugruntowało jego pozycję we Włoszech, a w 1963 zdobył I nagrodę na międzynarodowym konkursie dla dyrygentów im. Dymitra Mitropoulosa w Nowym Jorku, po którym gwałtownie wzrosła jego międzynarodowa popularność jako dyrygenta, co z mety przełożyło się na ilość propozycji jakie do niego zaczęły spływać. Wybrał New York Philharmonic, której w 1959 roku objął kierownictwo. 27 listopada 1960 roku, prowadząc koncert symfoniczny, debiutował w mediolańskim Teatro alla Scala, którego od 1968 do 1986 roku był dyrektorem muzycznym. Pierwszą swoją operową premierą – Łucja z Lammemoor Donizettiego z udziałem Renaty Scotto, otworzył 7 grudnia 1967 roku kolejny sezon artystyczny La Scali. Pierwszym jego głośnym sukcesem w tym teatrze była premiera I Capuleti e i Montecchi Belliniego wystawiona w La Scali w styczniu 1968 roku.
Okres jego blisko dwudziestoletniego kierownictwa muzycznego tego teatru zaznaczył się wieloma premierami włoskiej klasyki operowej (Bellini, Verdi, Donizetti, Puccini), obok których zaczęły się pojawiać w repertuarze dzieła rzadko na tej scenie wystawiane: Sergiusza Prokofiewa (Ognisty anioł), Modesta Musorgskiego (Chowańszczyzna i Borys Godunow), Ryszarda Wagnera (Pierścień Nibelunga oraz Parsifal), Dymitra Szostakowicza (Nos) z Wiktorią Calma, Aleksandra Borodina (Kniaź Igor) oraz dzieła współczesne: Mojżesz i Aron Arnolda Schönbberga, Wozzeck i Lulu Albana Berga, Zamek Sinobrodego Beli Bartoka. Krzysztof Penderecki zawdzięcza mu premierę swojego Raju utraconego w La Scali – 29 styczeń 1979. Wielokrotnie zastanawiano się na czym polega mistrzostwo tego dyrygenta? Myślę, że przede wszystkim na znakomitym opanowaniu techniki dyrygenckiej co pozwalało mu na precyzyjne prowadzenie rozbudowanych aparatów wykonawczych. Jego interpretacje ujmują logiką, przemyślaną ekspozycją każdej frazy i epizodu, subtelną fantazją i elegancją, energią oraz znakomicie rozplanowaną dynamiką, której potrafi nadać, kiedy trzeba, wyjątkowy rozmach. Przy tym wszystkim potrafił sugestywnie operując skalą emocji, budować właściwą atmosferę i ekspresję wykonywanego dzieła. „Abbado umiał wykonywany utwór uczynić przejrzystym i logicznym. Należał go grona dyrygentów stale poszukujących nowych rozwiązań i brzmień w swoich interpretacjach.
Kontrakt jaki zawarł z mediolańską La Scalą został tak skonstruowany by Abbado mógł przyjmować propozycje gościnnych występów w innych teatrach i z innymi orkiestrami. Często korzystał z tej możliwości, stale poszerzając zakres swoich muzycznych wpływów. W 1965 roku debiutował na Festiwalu w Salzburgu, gdzie po raz pierwszy dyrygował Wiedeńskimi Filharmonikami, którzy od tego momentu nie ustawali w staraniach by mieć go u siebie. Jakim cieszył się w Wiedniu autorytetem i szacunkiem świadczy fakt, że po jednym z koncertów w Wiedniu na scenę rzucono 4 tysiące kwiatów. Częste kontakty jednakowo wysoko satysfakcjonujące orkiestrę, dyrygenta i publiczność doprowadziły do tego, że zaproponowano mu dyrekcję muzyczną Wiener Staatsoper, w której debiutował 22 marca 1984 roku prowadząc Simona Boccanegrę. Od 1986 do 1991 roku był dyrektorem artystycznym tej sceny oraz jednocześnie Filharmoników Wiedeńskich. Wiedeńczycy z zachwytem przyjmowali dyrygowane przez niego: Bal maskowy i Don Carlosa Verdiego, Borysa Godunowa i Chowańszczynę Musorgskiego, Cyrulika sewilskiego, Włoszkę w Algierze i Podróż do Reims Rossiniego. Ostatni raz stanął w kanale orkiestrowym Wiener Staatsoper 30 września 1994 roku, dyrygując Borysem Godunowem, który należał go oper, które wyjątkowo cenił. W sumie dyrygował w tym teatrze ponad 170 przedstawieniami. Sława i uznanie jakie zdobył Abbado w Wiedniu dorównywały temu jakim w tym mieście otaczano Herberta von Karajana, z tą tylko różnicą, że Karajan mocno o to różnymi sposobami zabiegał, Abbado zdobył swoją pozycję jakby mimochodem.
W międzyczasie 7 października 1968 roku, debiutował w Metropolitan Opera w Nowym Jorku, gdzie dyrygował siedmioma przedstawieniami Don Carlosa Verdiego oraz jednym Carmen Bizeta, więcej już się w tym teatrze na pokazał. Dlaczego, dzisiaj trudno dociec!? Podobno Abbado był niezadowolony z doboru solistów jaki MET mu przygotowała do tego przestawienia, wbrew wcześniejszym ustaleniom. W latach 1979 – 88 był głównym dyrygentem Londyńskiej Orkiestry Symfonicznej.
W 1989 roku po śmierci Von Karajana przejął zespół Berlińskich Filharmoników, będzie ich szefem do 2002 roku, chwili rezygnacji do której zmusiła go postępująca choroba. Mianowanie go na szefa Berlińczyków poprzedziły próby do wykonania III Symfonii Johannesa Brahmsa. Jego wizja tak zachwyciła członków orkiestry, że zwyciężył w głosowaniu. – wspominał Daniel Stabrawa, polski skrzypek w tym czasie koncertmistrz orkiestry. Jednymi z pamiętnych sukcesów tego okresu był pamiętne wykonania Parsifala i Lohengrina Wagnera. Miejsce Abbado, po jego rezygnacji, zajął Sir Simon Rattle.
Jedną z ważnych inicjatyw tego znakomitego dyrygenta była praca z młodymi muzykami. To dla nich w 1978 roku powołał do życia European Community Youth Orchestra, która w 1986 roku przyjęła nazwę: Gustav Mahler Jugendorchester. „Ta orkiestra jest moją miłością. Oni grają lepiej niż niejeden profesjonalny zespół najwyższej rangi. Ja wierzę w nich, oni we mnie. ” – powiedział w jednym z wywiadów. Dwa razy w roku młodzi muzycy zjeżdżają do Wiednia, gdzie mają intensywne próby, po których następuje cykl koncertów po różnych krajach Europy. W 1993 roku Claudio Abbado, razem ze swoją orkiestrą, wystąpił w Poznaniu.
Mimo oficjalnego przejścia na emeryturę nie zwalnia tempa pracy. W grudniu 2004, z Gustav Mahler Jugendorchester nagrał nową wersję IX Symfonii Mahlera na CD oraz na DVD. Nieco wcześniej towarzyszył w nagraniu solowego albumu Annie Netrebko, która przebojem zdobyła światowe sceny. W styczniu 2005 roku z tą samą orkiestrą występował w Hawanie i Caracas. W 2006 roku, z okazji obchodów Roku Mozarta nagrał, wysoko oceniony, jego Czarodziejki flet. Od 2003 roku podjął też stałą współpracę, jako pierwszy dyrygent, z Festiwalem w Lucernie. Na wiosnę 2007 roku zapowiedział wykonanie, z Mahler Chamber Orchestra, wszystkich Koncertów Brandenburskich J. S. Bacha w kilku włoskich miastach. Wszystko to wskazuje, że mimo emerytury na brak pracy i propozycji, artysta nigdy nie mógł narzekać.
Claudio Abbado należy do grona tych muzyków, którym udało się udokumentować swój artystyczny dorobek w wielu wysoko cenionych nagraniach płytowych. Do najwybitniejszych należą, kompletne lub bardzo obszerne wybory symfonii: Beethovena, Mendessohna, Schuberta, Brahmsa, Czajkowskiego, Mahlera i oper Verdiego. Wiele jego nagrań zyskało opinie wybitnych! W uznaniu zasług dla kultury Włoch został mianowany przez prezydenta Giorgio Napolitano dożywotnim senatorem. Otrzymał również tytuły Doktora Honoris Causa uczelni w: Cambridge, Aberdeen i Ferrarze.
Zmarł 20 stycznia 2014 w Bolonii, po długiej chorobie, w wieku 80 lat.
Adam Czopek