Na 25 listopada na scenie Opery Śląskiej w Bytomiu zapowiedziano obchody jubileuszu 40-lecia pracy artystycznej Andrzeja Dobbera, jednego z najwyżej cenionych polskich barytonów na świecie. Z tej okazji zaplanowano galowe przedstawienie opery Nabucco Verdiego w Andrzejem Dobberem w partii tytułowej. Obok bohatera wieczoru pojawią się na scenie Monika Cichocka (Abigaille), Anna Borucka (Fenena) Aleksander Teliga (Zaccaria) i Łukasz Załęski (Ismale). Przedstawieniem dyrygować będzie Tomasz Tokarczyk.
Andrzej Dobber jest absolwentem Akademii Muzycznej w Krakowie, w klasie Heleny Łazarskiej i laureatem głównych nagród międzynarodowych konkursów wokalnych w Karlowych Warach, Monachium i Wiedniu. Debiutował w 1986 roku na scenie Opery Krakowskiej, pierwszą jego partią był Książe Gremin w Eugeniuszu Onieginie Czajkowskiego. Pierwotnie występował w partiach basowych, jednak poddał się sugestii Christiana Tehelemanna, z którym współpracował w Operze w Norymberdze i przeszedł na partie barytonowe. Pierwszą partią tego typu był Tonio w Pajacach Leoncavallo. Później odnosi coraz głośniejsze sukcesy jako Escamillo w Carmen, Figaro w Cyruliku sewilskim oraz tytułowy bohater Eugeniusza Oniegina. Jego barytonowy repertuar rozrastał się w błyskawicznym tempie, przenosząc się jednocześnie w coraz bardziej dramatyczne partie.
Potrzebował zaledwie kilku lat by stanąć na niemal wszystkich prestiżowych scenach operowych na świecie, z mediolańską La Scalą, Metropolitan w Nowym Jorku, Bayerische Staatsoper w Monachium, Covent Garden w Londynie i Operą Wiedeńską na czele. Szybko zyskał uznanie jako śpiewak verdiowski, jego barytonowy głos o pięknej, wyrównanej w każdym rejestrze barwie i mocnym brzmieniu najlepiej sprawdza się w partiach: Makbeta, Rigoletta, Nabucco oraz Amonastra w Aidzie, Markiza Posy w Don Carlosie, Giorgia Germonta w Traviacie, Jaga w Otellu. Właśnie te partie przynoszą mu największe uznanie międzynarodowej publiczności.
Publiczność Teatru Wielkiego w Warszawie poznała go w 1995 roku, pierwszą partią jaką tutaj zaśpiewał był Escamillo w Carmen. Ważnym momentem w jego karierze okazała się pamiętna kreacja tytułowego Simona Boccanegry w operze Verdiego. Najpierw w 1997 roku zaśpiewał ją na scenie Teatru Wielkiego w Warszawie, podczas polskiej premiery tej opery. Później podziwiano go w tej roli w Tuluzie, Wiedniu oraz Berlinie. Miał – i ma – szczęście występować pod dyrekcją największych mistrzów batuty, by wspomnieć: Zubina Mehtę, Colina Davisa, Roberto Abbado, Lorina Maazela, Daniela Barenboima, Christiana Thielemana, Placido Domingo.
Oczywiście repertuar Andrzeja Dobbera nie opiera się wyłącznie na operach Verdiego, z równym powodzeniem śpiewa partie: barona Scarpii w Tosce Pucciniego, Króla Rogera w operze Szymanowskiego, Jochanaana w Salome oraz Baraka w Kobiecie bez cienia Ryszarda Straussa. Ostatnio z coraz większym sukcesem wykonuje partie w dziełach Ryszarda Wagnera, dowodem na to jest choćby odniesiony w lipcu tego roku sukces tytułowego Holendra w Sopocie. Śpiewał tę partię również w Dreźnie, Hamburgu i Houston.
W lutym 2015 roku, na wniosek Opery w Hamburgu, otrzymał wysoko ceniony w operowym świecie tytuł Kammersänera.
Adam Czopek